Ubiegły rok przyniósł zdecydowany wzrost wartości kredytów hipotecznych udzielonych przez największych pośredników finansowych działających na naszym rynku. Wpływ na to miało kilka czynników, m.in. stopy procentowe na wyjątkowo niskim poziomie czy wysokie ceny nieruchomości.
W 2021 r. z pomocą firm zrzeszonych w Związku Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF) oraz Open Finance (OF) udzielono kredytów mieszkaniowych o wartości ponad 46,5 mld zł[1]. Jest to wzrost aż o ponad 51% w stosunku do 2020 r.[2], kiedy to wybuch pandemii sparaliżował wiele sektorów gospodarki i wzbudził obawy konsumentów dot. zaciągania zobowiązań. Jeżeli chodzi o 2021 r., sytuacja wygląda również lepiej w porównaniu do pierwszego pandemicznego roku w przypadku kredytów gotówkowych i firmowych zaciągniętych przy wsparciu ekspertów ZFPF (i OF). Dla tych pierwszych, wzrost wartości wynosi ponad 38% (1,89 mld zł[3] vs. 2,6 mld zł[4]), w przypadku finansowania udzielanego firmom – 20% (1,8 mld zł[5] vs. 2,17 mld zł[6]) r./r. Należy jednak pamiętać, że zarówno dla kredytów firmowych i gotówkowych wciąż jest to mniej niż przed korona-kryzysem. Kiedy konsumenci i firmy powrócą do finansowania zewnętrznego na taką skalę, jak to miało miejsce np. pod koniec 2019 r.? Czy obecnie również możemy liczyć na rekordową sprzedaż kredytów hipotecznych? O tym eksperci ZFPF.
Boom na rynku kredytów mieszkaniowych
Jeżeli chodzi o rynek kredytów hipotecznych, rok 2021 pośrednicy finansowi z pewnością mogą zaliczyć do udanych – mimo pandemicznej rzeczywistości. Konsumenci tak dużo jeszcze nie pożyczali. Wartość kredytów mieszkaniowych udzielonych przez ekspertów ZFPF (i OF) w ubiegłym roku wyniosła ponad 46,5 mld zł. Stanowi to 51% wzrost w ujęciu rocznym, i to pomimo podwyżek stóp procentowych mających miejsce w ostatnich miesiącach 2021 r., a te jak wskazują eksperci, w 2022 r. nadal będą rosnąć. Dlatego dopiero w trakcie tego roku będzie można realnie odczuć spadek wartości udzielonych kredytów. Również ze strony banków należy spodziewać się zaostrzenia kryteriów rozpatrywania wniosków, dlatego rola pośrednika finansowego dla potencjalnych kredytobiorców będzie mieć jeszcze większe znaczenie. Już teraz widać, że podwyżki stóp procentowych przełożyły się na mniejszą liczbę osób wnioskujących o kredyt na zakup wymarzonego „M”. Bardzo dobre wyniki odnotowane przez liderów branży pośrednictwa finansowego, zostały uzyskane m.in. dzięki rosnącym cenom nieruchomości. To sprawiło, że Polacy zapożyczali się na wysokie kwoty. W efekcie, w IV kw. 2021 r. eksperci ZFPF i (OF) udzielili kredytów hipotecznych o wartości aż 12,7 mld zł[7], czyli porównywalnie do III kw.
Adrian Jarosz, Prezes Związku Firm Pośrednictwa Finansowego, Prezes Zarządu Expander Advisors:
– Rok 2021 r. był wyjątkowy pod wieloma względami. Po pierwsze, przyniósł ogromny wzrost zainteresowania kredytami hipotecznymi. Eksperci finansowi ZFPF i firmy Open Finance pomogli w uzyskaniu kredytówo rekordowej wartości przeszło 46,5 mld zł. W porównaniu do poziomu z 2019 r. czy 2020 r. to wzrost niemal o ponad połowę (dokładnie o 51,7%[8] i 51,8%). Warto też dodać, że już kolejny rok z rzędu ponad połowa (wartościowo) kredytów hipotecznych została udzielona z pomocą pośredników ZFPF i OF. Końcówka roku to również okres, kiedy działalność zakończyła jedna z największych firm branży pośrednictwa finansowego, czyli Open Finance[9]. Ostatnie miesiące 2021 r. przyniosły również pierwsze od niemal 10 lat podwyżki stóp procentowych, a to jeden z powodów, dla których obecny rok prawdopodobnie przyniesie spadek wartości udzielonych kredytów. Rosnące oprocentowanie wpływa bowiem nie tylko na wzrost rat, ale również coraz bardziej ogranicza zdolność kredytową. Należy jednak pamiętać, że ta, w zależności od przyjętej metody wyliczeń banku, może się znacząco od siebie różnić w poszczególnych instytucjach. Klienci doceniają to, że u eksperta finansowego w jednym miejscu mogą wstępnie sprawdzić zdolność kredytową i informacje o kosztach finansowania w wielu bankach równocześnie.
Dariusz Lewandowski, Członek Zarządu Notus Finanse: – IV kwartał 2021 r. zakończył się wypłatą 23 mld zł kredytów hipotecznych i tym samym zakończył roczną hossę na poziomie 88,7 mld[10]. Ten spektakularny wynik był napędzany niskimi stopami procentowymi, dobrą zdolnością kredytową konsumentów oraz rosnącymi cenami nieruchomości. Z jednej strony w 2021 r. systematycznie spadała liczba klientów wnioskujących o kredyty mieszkaniowe, ale z drugiej, rosły kwoty, na które zapożyczają się Polacy. Pod koniec zeszłego roku wartość kontraktów FRA[11] oscylowała w okolicach 4,8%, co banki uwzględniają już w ocenie zdolności kredytowej. W styczniu 2022 r. przełożyło się to na spadek nowych wniosków o 25,9% w ujęciu r/r[12]. W wyniku trudności z dostępem do finansowania, obecny rok powinien pozwolić na umocnienie się roli eksperta kredytowego w procesie wnioskowania o kredyt. Tym samym uważam, że 2022 r. jest dla firm zrzeszonych w ZFPF szansą na zdecydowane zwiększenie udziału w portfelu udzielanych kredytów hipotecznych.
Po kredyt gotówkowy sięgamy chętniej niż w 2020 r., ale…
W ubiegłym roku wartość kredytów gotówkowych udzielonych przy wsparciu ekspertów ZFPF i OF wyniosła ponad 2,6 mld zł, czyli o ponad 38% więcej niż w 2020 r. Jednak, Polacy mimo poprawy sytuacji epidemiologicznej, nadal ostrożnie podchodzą do zaciągania kredytów. Odpowiada za to głównie wysoka inflacja, która w grudniu wyniosła aż 8,6%, przez co nawet w święta Bożego Narodzenia konsumenci ograniczyli swoje zakupy. Wartość udzielonych kredytów gotówkowych przez ekspertów ZFPF i OF w IV kw. 2021 r. wyniosła ok. 657 mln zł[13], czyli 12% mniej niż 2 lata wcześniej[14]. Co w kolejnych miesiącach?
Adrian Jarosz, Prezes Związku Firm Pośrednictwa Finansowego, Prezes Zarządu Expander Advisors:
– W 2021 r. sytuacja w obszarze kredytów gotówkowych była już zdecydowanie lepsza niż w 2020 r. Eksperci ZFPF i OF pomogli uzyskać finansowanie o wartości 2,6 mld zł, co oznacza wzrost aż o 38% w porównaniu do poziomu z wcześniejszego roku. Wynik wciąż jest jednak daleki od wartości sprzed pandemii. Powrót do tamtych wolumenów może być jednak trudny ze względu na znaczące podwyżki stóp procentowych, które ograniczają zdolność kredytową. Z drugiej strony, liczymy, że pandemia zbliża się już ku końcowi, więc popyt nie będzie już hamowany przez ograniczenia związane z Covid-19.
Dominik Skrzycki, Wiceprezes Zarządu ZFPF, mFinanse: – Biorąc pod uwagę rok 2020 vs 2021, widoczna jest poprawa w tym segmencie produktów. Jednak rosnące koszty kredytów wywołane podniesieniem stóp procentowych przez RPP, coraz wyższa inflacja i co za tym idzie, rosnące ceny towarów i usług, odbiły się negatywnie na sprzedaży kredytów gotówkowych w IV kw. (spadek sprzedaży o blisko 39 mln w porównaniu do III kw[15]). Sytuacji nie poprawiły nawet Święta Bożego Narodzenia, które do tej pory napędzały sprzedaż kredytów m.in. dzięki wzmożonym zakupom. Konsumenci, mając świadomość rosnących wydatków i realnie niższej siły nabywczej pieniądza, ograniczyli swoje plany zakupowe. Liczymy jednak, że dzięki szerokiej gamie promocji przygotowanych przez banki na początek roku, uda się ograniczyć wpływ tych negatywnych czynników na sprzedaż i chociaż częściowo zrekompensować spadki z końcówki poprzedniego roku.
Firmy czekają na koniec pandemii
W wyniku pandemii i wprowadzonych obostrzeń wiele firm, zwłaszcza tych z sektora MŚP, zaprzestało inwestycji, które miały umożliwić im kredyty. Z drugiej strony, nie brakuje też przykładów, gdy przedsiębiorstwa z powodu niepłacących na czas kontrahentów, musiały sięgnąć po kapitał zewnętrzny. Z drugiej strony nie zawsze było to możliwe, szczególnie w przypadku podmiotów z tzw. „branż zagrożonych”. Jednak teraz, przedsiębiorstwa funkcjonujące już drugi rok w korona-kryzysie, zaczęły powracać do finansowania zewnętrznego. Widać to najlepiej, patrząc na wartość kredytów firmowych udzielonych przy pomocy pośredników ZFPF i OF, która w 2021 r. wyniosła ponad 20% więcej niż rok wcześniej. Mimo wszystko należy pamiętać, że jest to nadal wynik niższy niż przed korona-kryzysem. O rozwoju sytuacji w przyszłych miesiącach decydować przede wszystkim będzie to, jak szybko ostatecznie poradzimy sobie z pandemią.
Adrian Jarosz, Prezes Związku Firm Pośrednictwa Finansowego, Prezes Zarządu Expander Advisors:
– W obszarze kredytów firmowych ubiegły rok także przyniósł znaczący wzrost. Eksperci ZFPF oraz OF pomogli w uzyskaniu finansowania na kwotę ponad 2,1 mld zł. Oznacza to wzrost o przeszło 20% w porównaniu z 2020 r. Podobnie jak w przypadku kredytów gotówkowych, wciąż daleko tu jednak do poziomów sprzed pandemii. Jeśli chodzi o przyszłość, to także w tym segmencie dostępność kredytów będą ograniczały rosnące stopy procentowe. Jest jednak szansa, że jeśli pandemia dobiegnie końca, to do normalnego funkcjonowania powróci wiele branż, które dotychczas cierpiały z powodu różnego rodzaju ograniczeń. Wtedy banki mogłyby chętniej zacząć finansować rozwój takich firm.
Dominik Skrzycki, Wiceprezes Zarządu ZFPF, mFinanse: – Nasze prognozy z zeszłego kwartału co do poprawy kondycji firm i tym samym wzrostu zainteresowania z ich strony kredytowaniem nowych inwestycji, sprawdziły się. W IV kw. 2021 r. sprzedaż kredytów dla firm, która była udziałem marek aktualnie zrzeszonych w ZFPF i OF wzrosła o ponad 21 mln zł do poziomu blisko 530 mln zł[16] (vs 508 mln zł w III kw.[17]). Kumulacja negatywnych sygnałów płynących z rynku, tj. wzrost stóp procentowych, rosnące koszty pracy, problemy z Nowym Ładem, czy też postępująca inflacja i wzrost cen energii w naszej ocenie mogą wpłynąć negatywnie na możliwości inwestycyjne firm w kolejnych kwartałach 2022 r.
Phinance – nowa firma członkowska ZFPF
Grono firm zrzeszonych w Związku Firm Pośrednictwa Finansowego powiększyło się o nowego członka. Jest nim firma Phinance S.A., jedna z największych firm pośrednictwa finansowego w Polsce, obecna na rynku od prawie 20 lat. Phinance świadczy usługi pośrednictwa m.in. w zakresie produktów oszczędnościowych, ubezpieczeniowych, kredytowych i inwestycyjnych. Aktualnie posiada aż 45 oddziałów i zatrudnia ponad 1000 wykwalifikowanych specjalistów.
– Dołączenie do ZFPF, który jest organizacją zrzeszającą największe i najbardziej renomowane firmy pośrednictwa finansowego jest dla nas nowym wyzwaniem. Jako jedyny członek ZFPF realizujemy większość naszego biznesu w pośrednictwie ubezpieczeniowym. Chcemy wzbogacić Organizację o nasze doświadczenia, podzielić się naszym spojrzeniem na rynek oraz zachęcić do większej aktywności we współtworzeniu warunków zmian i rozwoju rynku pośrednictwa ubezpieczeniowego. Dbałość o klienta poprzez wysokie standardy pracy i zaangażowanie, to walory, które łączą nas z pozostałymi członkami ZFPF. Pragniemy wspólnie edukować i dbać o jakość rynku usług finansowych w Polsce, a przez nasze działania wspierać bezpieczeństwo finansowe Polaków – mówi Olga Jacek, Prezes Zarządu Phinance.