inflacja w polsce
0

Jak Polacy reagują na inflację oraz rosnące stopy procentowe?

Inflacja osiągnęła już poziomy nienotowane od ponad dwudziestu lat. Większość prognoz sugeruje, że szybko rosnące ceny będą nam towarzyszyć przez dłuższy czas. Jak Polacy odnajdują się w obliczu inflacji? Czy nasza świadomość w tym zakresie jest wysoka? Jak podchodzimy do oszczędzania? Odpowiedzi na te pytania znajdziemy w najnowszych raportach autorstwa dr Katarzyny Sekścińskiej „Inflacja i stopy procentowe oczami polskiego konsumenta 2022” oraz „Postawy Polaków Wobec Finansów 2022”.

Badania zostały przeprowadzone przez Fundację Think! w partnerstwie merytorycznym z Fundacją Citi Handlowy im. L. Kronenberga na reprezentatywnej ogólnopolskiej próbie dorosłych w lutym 2022, w którym inflacja zwiększyła się do ponad 10%. Stanowi to wzrost od 2020 roku aż o 7 punktów procentowych, a stopy referencyjne NBP wzrosły z kolei z 0,1% do poziomu 4,5%. Celem badań było uzyskanie odpowiedzi na pytanie: jak Polacy rozumieją dynamicznie zmieniającą się rzeczywistość finansową i jak sobie w niej radzą.

Jak Polacy rozumieją zjawisko inflacji?

Rozumienie zjawiska inflacji i jej wpływu na wartość oszczędności jest ważnym tematem w niepewnych i zmieniających się czasach. – Z raportu „Inflacja i stopy procentowe oczami polskiego konsumenta 2022” wynika, że niemal wszyscy Polacy (ok. 90%), którzy doświadczyli hiperinflacji w 1989 roku, dziś już jako świadomi konsumenci, deklarują, że rozumieją to zjawisko. Jednak odsetek deklarujących wiedzę w tym zakresie maleje wraz z wiekiem – komentuje dr Katarzyna Sekścińska – Adiunkt w Katedrze Psychologii Biznesu i Innowacji Społecznych, Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego, Ekspert Fundacji Think! i dodaje: Najniższy odsetek rozumiejących tą zależność między poziomem inflacji a wartością oszczędności obserwujemy u najmłodszych dorosłych w wieku 18-24 lata – wynosi on 82%. W tej grupie aż 15% badanych wskazuje, że inflacja podnosi wartość oszczędności, co jest bardzo wysokim wynikiem, szczególnie w porównaniu z grupą w wieku 55 lat i więcej, w której takiej odpowiedzi udzielił 1% badanych.

Prawdopodobnie rozbieżność ta wynika z poziomu doświadczeń konsumenckich i zdecydowanie mniejszej odpowiedzialności za budżet domowy. Jak podkreśla Anna Bichta, Prezes Fundacji Think!  – Raport wyraźnie pokazuje dużą potrzebę edukacji finansowej szczególnie wśród osób młodych. Znają one bowiem inflację bardziej jako zjawisko ekonomiczne, niż rzeczywisty problem, a będą musiały się z nią mierzyć przez dłuższy czas. Ponadto, rozbieżność między deklarowaną wiedzą, a podjętymi działaniami pokazuje, że nie wystarczy teoria. Konieczne jest nabywanie praktycznych umiejętności w zakresie zarządzania finansami osobistymi. Badania wykazały, że tylko 17% Polaków podjęło działania mające na celu ochronę kapitału przed inflacją, przy czym tylko 14% wybrało sposób wykorzystania kapitału, który może ograniczyć jej skutki (m.in. inwestycje w nieruchomości, akcje, obligacje, jednostki TFI).

Podwyżka stóp procentowych a zachowania Polaków

Rada Polityki Pieniężnej zadecydowała 8 czerwca 2022 o kolejnej podwyżce stóp procentowych. Wywołało to obawy wśród wielu osób posiadających kredyty. Jak uzasadnia przywoływany raport, znakomita większość Polaków (ok. 90%) rozumie, w jaki sposób wzrost stóp procentowych przełoży się na ich raty kredytu. Już poprzednie podwyżki stóp procentowych spowodowały, że kredytobiorcy negocjowali warunki umów kredytowych, chcąc uniezależnić wysokość raty od wysokości WIBOR-u. Prawdopodobnie trend ten się utrzyma. Kolejne wzrosty stóp procentowych motywują także do tego, aby nadpłacać swoje kredyty.

A jak wygląda sytuacja, jeśli chodzi o podejmowanie nowych decyzji kredytowych? Czy w związku ze wzrostem stóp procentowych Polacy odraczają je w czasie? Według raportu, w związku z podwyżką stóp procentowych, już w lutym co dziesiąty Polak deklarował, że nie zaciągnie kolejnego kredytu, a 7%, że weźmie zaplanowany wcześniej kredyt, ale o mniejszej wartości. Prognozuje się także, że dalszy wzrost stóp procentowych i rosnąca inflacja mogą zniechęcić konsumentów do zaciągania nowych zobowiązań.

Sytuacja jest inna, jeśli chodzi o świadomość zależności wzrostu stóp procentowych od opłacalności lokat. – Tylko co trzeci Polak rozumie zależność między wysokością stóp procentowych a opłacalnością depozytów, przy czym aż 42% badanych spodziewa się zależności przeciwnej do prawdziwej – komentuje Piotr Kalisz, główny ekonomista banku Citi Handlowy. Wśród kredytobiorców zrozumienie tej zależności jest na podobnym poziomie. Okazuje się więc, że ich większa wiedza dotycząca stóp procentowych odnosi się tylko do relacji z kredytami, ale nie obejmuje innych obszarów finansowych. W przypadku Polaków, posiadających lokaty, 39% osób rozumie, w jaki sposób stopy procentowe przekładają się na ich atrakcyjność, co jest wyższym wynikiem niż ten odnotowany dla ogółu ankietowanych.

Postawy Polaków wobec oszczędzania

Przywoływany raport niejednokrotnie zaskakuje. Okazuje się, że pomimo, że około 90% Polaków ocenia inflację jako wysoką i odczuwa jej konsekwencje, tylko co piąty badany podjął jakiekolwiek działania w celu ochrony swoich oszczędności. Polacy uważają, że najskuteczniejszą ochroną oszczędności przed skutkami inflacji jest zainwestowanie ich poza instrumentami finansowymi – w nieruchomości lub w przedmioty wartościowe i kruszce. Inwestycje w nieruchomości wskazuje ok. 60% Polaków. Z kolei w przedmioty wartościowe i kruszce inwestuje ok. 50% mężczyzn i 43% kobiet.

– Polacy przeceniają skuteczność niektórych działań, które, co prawda, mogą częściowo zniwelować negatywny wpływ inflacji, jednak nie są w stanie jej w pełni przeciwdziałać, gdy wynosi ponad 9%. I tak inwestycje w obligacje skarbowe wskazywane są przez co piątego ankietowanego, a lokaty terminowe i konta oszczędnościowe – przez 17% badanych. Wciąż co dziesiąty Polak uważa trzymanie gotówki za skuteczną formę jej ochrony przed inflacją, a 7% ma takie samo zdanie na temat przechowywania pieniędzy na nieoprocentowanym rachunku bieżącym w banku – zauważa Piotr Kalisz.

Raport pt. „Postawy Polaków wobec finansów 2022” pokazał jednoznacznie, że 68% Polaków uważa, że warto oszczędzać (wobec 73% w 2019 roku), podczas gdy 8% jest dokładnie przeciwnego zdania. Jak wygląda to w praktyce? Badania wykazały także, że w 2022 r. odsetek osób, które wydają wszystko na bieżące potrzeby spadł do najniższego od 15 lat poziomu 13%, co jest o 23% niższą wartością niż w poprzednim roku i na przykład o 43% niższą wartością niż dziesięć lat wcześniej. Badania pokazały, że 65% oszczędzających Polaków odkłada swoje pieniądze celowo, pozostali oszczędzają resztowo, a więc po prostu gromadzą na koncie to, czego nie wydali w danym miesiącu, bez celowego odkładania jakiejś części dochodów na oszczędności.

A ile pieniędzy odkładają co miesiąc Polacy? Większość oszczędzających Polaków odkłada średniomiesięcznie mniej niż 25% swoich dochodów, a 15% Polaków nie jest świadomych wysokości odkładanych co miesiąc oszczędności. Ponad połowę swojego dochodu odkłada jedynie jedna na dwadzieścia pięć oszczędzających osób.

Ponadto w  raporcie „Postawy Polaków wobec finansów 2022” nie brak danych nieoczywistych, z których można wyciągnąć ciekawe wnioski, również wobec własnych zachowań. – Przykładowo, okazuje się, że subiektywna ocena sytuacji materialnej jedynie w bardzo niewielkim stopniu zależy od tego, jakie są rzeczywiste dochody respondenta. Można zatem zarabiać np. obiektywnie dużo w porównaniu z ogółem społeczeństwa, ale uznawać swoją sytuację finansową za złą lub odwrotnie – uzyskiwać niskie dochody i postrzegać siebie jako osobę majętną. Niektóre dane wskazują na alarmujące luki w edukacji finansowej. Aż 74% Polaków deklaruje, że oszczędza pieniądze, jednak zaledwie 1/3 z nich rozumie, jaki jest związek pomiędzy wysokością stóp procentowych, a atrakcyjnością lokat!, zachęca do zapoznania się ze szczegółowymi wynikami badań Bartłomiej Grelewicz, Dyrektor Inwestycyjny w Biurze Doradztwa i Funduszy Inwestycyjnych.

Perspektywy na przyszłość

Badania pokazane w obu raportach wyraźnie pokazują, że Polakom brakuje edukacji finansowej. Potrzebujemy przenieść wiedzę, którą posiadamy z teorii na praktykę. Wciąż wielu Polaków nie wie, jak choć trochę zredukować negatywny wpływ inflacji. Szczególnej edukacji wymaga najmłodsza grupa dorosłych, która nie ma własnych doświadczeń z zarzadzaniem finansami. Warto zachęcać konsumentów do zdobywania nowych doświadczeń, kształtować nowe postawy, które byłyby nakierowane na ochronę kapitału i jego ewentualne pomnażanie. Z kolei, jeśli chodzi o oszczędzanie Polaków, widać wyraźną zmianę postaw i zachowań oszczędnościowych wśród Polaków na przestrzeni ostatnich dwóch lat, zwłaszcza w 2021 r. W dłuższej perspektywie mogą one zaowocować poprawą sytuacji finansowej gospodarstw domowych i podniesieniem poczucia bezpieczeństwa finansowego. Jednak, aby ten cel został osiągnięty, należy zadbać o kształtowanie nawyków oszczędzania i postaw prooszczędnościowych.

Dodaj komentarz