O tym, że nasz kraj jest piękny i że warto go zwiedzać nikogo nie trzeba przekonywać. Dowodem na to jest rosnąca liczba turystów odwiedzających najciekawsze zakątki wielu regionów. Ten rok będzie z pewnością pod tym względem szczególnie obfity, a to za sprawą wspaniałej letniej pogody, która zachęca naszych rodaków do pozostania w kraju zamiast ruszać w poszukiwaniu słońca za granicę.
Plan na przyszłe lato
Patrząc w połowie sezonu na Górali liczących skrzętnie dutki w kwotach, jakie w poprzednich zbierali na ich zakończenie, możemy im jedynie pozazdrościć i pomyśleć o własnym biznesie w turystyce na przyszłe lato. Co prawda ciężko od razu porywać się na otwarcie własnego pensjonatu lub ośrodka wypoczynkowego, ale wszystkie atrakcje wokół nich powinny już być w naszym zasięgu.
Letnie maximum i minimum
Jeśli nie stać nas na wydzierżawienie dużego obiektu, pomyślmy o nieco skromniejszym. Może na początek wynajmijmy budkę z hot-dogami przy ruchliwej morskiej promenadzie albo pomyślmy o wykupieniu miejsca pod kramik z pamiątkami przy jakimś zabytkowym obiekcie w naszej okolicy. Dobrym pomysłem jest także zorganizowanie wypożyczalni sprzętu sportowego w dużych ośrodkach turystycznych. Nad wodą przydadzą się kajaki i łódki, na terenach leśnych rowery, a wszędzie tam, gdzie jest trochę wolnego miejsca drobny sprzęt sportowy, taki jak rakiety do badmintona, piłki czy latawce.
Trochę wirtualne lato
Obecnie wiele biznesów kwitnie za sprawą internetu. Jeśli więc otwieranie działalności w świecie rzeczywistym nas niezbyt pociąga, pomyślmy o stworzeniu jakiegoś ciekawego portalu dla turystów i urlopowiczów. Być może przyda się kolejna strona z atrakcjami naszego regionu albo portal, dzięki któremu turyści będą mogli wymieniać się opiniami o wakacyjnych miejscówkach albo zapraszać się na wspólne oglądanie ciekawych miejsc. Nieraz zamiast zwiedzania kolejnego zamku w kolejnym mieście i wysłuchiwania trochę nudnych ciągów ciągów dat i faktów cytowanych przez niewątpliwie fachowego przewodnika fajnie byłoby posłuchać jakiegoś tubylca, który pokazałby nam po prostu, z której wieży jest najlepszy widok albo gdzie na stawie najlepiej puszcza się kaczki. Gdyby istniał taki portal, na którym mogłabym wynająć takiego nieformalnego przewodnika na godzinę, to z pewnością miałabym z tego miejsca więcej wspomnień niż teraz kiedy przeglądam dość anonimowe zdjęcia z wycieczki.
źródło obrazka wyróżniającego: assets.inhabitat.com