Jesienią nie daj się chorobie! Zadbaj o odporność
0

Zadbaj o odporność, nie wydawaj majątku na leki!

Od wielu miesięcy świat żyje doniesieniami na temat pandemii, zaleceniami dotyczącymi koronawirusa. Tymczasem przed nami jesień, a potem zima, czyli okres, w którym częściej dopadają nas typowe infekcje przeziębieniowe, grypa, angina i inne dolegliwości ze strony dróg oddechowych. Oczywiście nadal należy przestrzegać zaleceń związanych z groźnym wirusem, nie zapominając jednak o wspieraniu i budowaniu odporności na inne zagrożenia związane z nadchodzącą porą roku.

Jesień sprzyja infekcjom

Listopadowa aura, zimno, plucha nie zachęcają do aktywności, nawet do zwykłych spacerów. Więcej czasu spędzamy w zamkniętych ogrzewanych pomieszczeniach. Dieta również pozostawia sporo do życzenia, chętniej podjadamy, brakuje świeżych produktów. To tylko kilka czynników, które powodują większą podatność na infekcje. Tym bardziej, że jesień to również czas większej aktywności chorobotwórczych wirusów i bakterii, które atakują głównie górne drogi oddechowe. Kaszel, katar, ból gardła, gorączka – to typowe objawy, które „przytrafiają się” jesienią i zimą.

Domowe i naturalne wspieranie odporności

O wsparciu dla mechanizmów odpornych warto myśleć przez cały rok, prowadząc zdrowy, aktywny, higieniczny tryb życia. Ale nawet teraz nie jest jeszcze za późno, aby wdrożyć sprawdzone, bezpieczne i proste metody na stymulowanie odporności i nie dać się jesieni.

Domowe metody na wzmocnienie odporności

Zanim położymy się do łóżka i wykupimy pół apteki, warto sięgnąć po sprawdzone „babcine” sposoby. Co prawda nie zawsze należą do pyszności, ale na pewno są skuteczne. Domowy syrop z cebuli i cukru nie jest smakołykiem, ale naprawdę ratuje chore gardło i łagodzi kaszel. Przeciwzapalnie zadziała też czosnek i nie ma sensu przejmować się jego intensywnym zapachem.

Cebula, czosnek i rozgrzewające przyprawy pozwolą zadbać o odporność

Są także smaczne i zdrowe mikstury własnej roboty. Profilaktycznie i podczas leczenia infekcji sięgamy po gorącą herbatę z sokiem malinowym albo z pysznym miodem i cytryną. To prawdziwe bomby witaminowe, antyoksydanty, a przy tym jak smakują!

Naturalne witaminy

Suplementacja witaminowa to na pewno dobry pomysł. Oprócz gotowych preparatów możemy także wzbogacić dietę o pokarmy, które są naturalnym źródłem witamin.

Na pewno należy zadbać o odpowiednią podaż witaminy C, a podczas infekcji można nawet spożywać większe ilości produktów z tą cenną witaminą. Tym bardziej, że są z reguły smaczne. Zajadajmy zatem paprykę czerwoną, maliny, pomidory, cytrusy, porzeczki, aronię. Odporność stymuluje także witamina B12, którą znajdziemy np. w czosnku, nie bez powodu nazywanym naturalnym antybiotykiem

Dieta i suplementacja a odporność

Jesteś tym, co jesz – to wiemy od dawna. Oznacza to także, że nasza dieta ma ogromy wpływ na kondycję całego organizmu, w tym również na odporność. Centrum zarządzania odpornością znajduje się bowiem w jelitach, a zatem jedzmy na zdrowie i dla zdrowia.

Zasady są dość oczywiste i należy stosować je zawsze, nie tylko przygotowując się do jesiennej inwazji wirusów. Unikajmy jedzenia przetworzonego, utwardzanych tłuszczów, słodyczy, alkoholu, dużej ilości kofeiny, słodzonych napojów. Do menu na stałe wprowadźmy warzywa, owoce, produkty pełnoziarniste, fermentowe przetwory mleczne, kiszonki, ryby, zioła, przyprawy i odpowiednią ilość płynów, np. wody, herbat ziołowych itp.

Ziołowe herbaty wzmacniają naturalną odporność i dostarczają cennych składników

Suplementacja – probiotyki na odporność

Suplementy, czyli preparaty, które wspierają, mogą uzupełniać ewentualne niedobory witamin, minerałów, probiotyków. Są doskonałym rozwiązaniem, jeśli naturalne źródła czy dieta to za mało, kiedy trzeba wspomóc równowagę mikroflory jelitowej.

Pamiętajmy o tym, że mikrobiota jelitowa odpowiada nie tylko za procesy trawienne, ale także jest istotnym czynnikiem chroniącym organizm przed chorobotwórczymi patogenami. Aby mechanizmy obronne działały prawidłowo niezbędna jest równowaga flory bakteryjnej jelit, czyli odpowiednie proporcje drobnoustrojów probiotycznych. Jeśli dochodzi do niedoborów, zaburzenia równowagi należy zastosować odpowiedni suplement, który będzie źródłem „dobrych bakterii”. Niektóre suplementy zawierają także dodatkowe elementy wspomagające przyswajanie. Mogą także dostarczać niezbędne witaminy i mikroelementy.

Aktywność, relaks i odpowiedni ubiór

Do profilaktycznych działań należy także dobrze skomponowany ubiór. Z jednej strony nie należy bagatelizować tego, że nawet słoneczny, jesienny dzień przechodzi w chłodne popołudnie albo zimny wieczór, a październikowy wiatr może przewiać do szpiku kości. Z drugiej strony zbyt grube ubrania to ryzyko przegrzania, spocenia się i… infekcja gotowa. Standardowo jesienią najlepiej ubierać się w warstwy, czyli na cebulkę. Łatwo wówczas coś zdjąć albo założyć, w zależności od warunków pogodowych.

Mimo, że pogoda nie sprzyja warto wykorzystać każdy pogodny dzień np. na spacer. Wszystko po to, aby poddać się dobroczynnemu działaniu promieni słonecznych niezbędnych do produkcji witaminy D.

Co prawda aura nie sprzyja, nie zapominamy jednak o aktywności, ponieważ nie ma żadnej przesady w stwierdzeniu, że ruch to zdrowie. Mamy teraz naprawdę szeroki wybór jeśli chodzi o formy aktywności. Od zwykłych spacerów, przez domową gimnastykę, po treningi w klubie sportowym, siłownię czy basen. Najważniejsze, aby ruszać się systematycznie, nawet jeśli będzie to codzienny 30 minutowy spacer.

Jesienne spacery i wycieczki pomogą wesprzeć odporność

Aktywność jak najbardziej, ale równie istotny jest relaks, sen. Niewyspanie oznacza zawsze brak regeneracji i obniżoną odporność. Warto wprowadzić dobre zwyczaje przed snem. Nie oglądamy telewizji w łóżku, odkładamy komputer, telefon, nie jemy 2-3 godzinny przed snem, można natomiast wypić ziołową herbatkę z melisy albo z lipy.

Dodaj komentarz