Kary umowne, w odróżnieniu od odszkodowań, stanowią przychód z innych źródeł i są objęte PIT. Przekonał się o tym podatnik, którego sprawa zakończyła się ostatecznie przed Naczelnym Sądem Administracyjnym w Warszawie (wyrok NSA z dnia 29 marca 2022 r. sygn. II FSK 1822/19).
Czego dotyczyła sprawa?
Sprawa dotyczyła osoby pokrzywdzonej przez dewelopera, który odmówił zawarcia umowy przyrzeczonej, pomimo, że podpisał umowę przedwstępną sprzedaży lokalu mieszkalnego. W rezultacie, po wygranym procesie cywilnym, deweloper był zobowiązany zapłacić wnioskodawcy blisko 500 tys. zł wraz z odsetkami, kosztami procesu oraz karą umowną.
W związku z powyższą wypłatą deweloper przesłał do wnioskodawcy PIT-8C, gdzie w części D, jako przychody z innych źródeł, wskazał wszystkie wypłacone sumy, poza zwrotem wpłaconych zaliczek. Były wśród nich różne kategorie płatności takie jak: koszty zastępstwa procesowego, które są elementem wynagrodzenia adwokatów, koszty sądowe, które są przychodem Skarbu Państwa, czy kary i odsetki umowne, które są zadośćuczynieniem za opóźnienie w świadczeniu usługi. Ponadto wskazano tam odsetki ustawowe będące odszkodowaniem za bezprawne korzystanie przez dewelopera przez 7 lat ze środków pieniężnych oraz za pozbawienie przedmiotu umowy.
W ramach wniosku o wydanie interpretacji indywidualnej wnioskodawca zapytał jakie są skutki podatkowe z tytułu odzyskanych i otrzymanych od dewelopera należności, w szczególności, czy w związku z zasądzonymi przez sądy należnościami ma możliwość skorzystania ze zwolnienia przedmiotowego od podatku dochodowego. Ponadto podatnik chciał ustalić czy do kosztów uzyskania przychodu w przedmiotowej sprawie można zaliczyć: straty z wynajmu przedmiotowego lokalu mieszkalnego, lub z oprocentowania środków na lokatach i innych bezpiecznych instrumentach bankowych, lub państwowych produktach finansowych oraz czy do kosztów uzyskania przychodu w przedmiotowej sprawie można zaliczyć: koszty wynajmu mieszkania zastępczego, porównywalnego w stosunku do przedmiotowego, koszty adwokackie (poza kosztami, zasądzonymi przez sąd, zastępstwa procesowego) i koszty obsługi zaciągniętego długu i karę umowną.
Innymi słowy podatnik, pomimo wygranej sprawy przed sądem nie chciał płacić podatku od otrzymanych od dewelopera należności.
Stanowisko fiskusa
Fiskus w wydanej interpretacji stwierdził, że zwrot wpłaconych zaliczek oraz zwrot kosztów procesu nie stanowią przysporzenia majątkowego dla wnioskodawcy. Tymczasem pozostałe płatności z tytułu odsetek za zwłokę ze świadczeniem odszkodowania, czy kara umowna są zasadniczo opodatkowane.
W kwestii kosztów uzyskania przychodów organ wskazał, że jedynie koszty adwokackie są związane z przychodem, a w pozostałym zakresie brak jest związku przyczynowo skutkowego pomiędzy kosztami, a przychodami, co oznacza, że poniesione lub alternatywne wydatki nie mogą stanowić kosztów uzyskania przychodu.
W świetle takiej interpretacji podatnik zobowiązany byłby do zapłaty stosunkowo dużego podatku z uwagi na możliwość zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów jedynie niewielkiej kwoty poniesionej szkody. Ponadto organ zakwalifikował wypłacone kwoty jako kary umowne, a nie odszkodowanie podlegające zasadniczo zwolnieniu z PIT (art. 21 ust. 1 pkt 3b ustawy o PIT).
Wyroki sądów administracyjnych
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie oraz Naczelny Sąd Administracyjny były w tej sprawie zgodne stwierdzając, że organ podatkowy prawidłowo wskazał, że nie można uznać kary umownej za odszkodowanie w rozumieniu art. 21 ust.1 pkt 3b ustawy o PIT, bowiem znaczenie tych pojęć jest inne, mimo podobnej funkcji jaką pełnią w obrocie. Dodatkowo na poparcie stanowiska organu oba sądy administracyjne wskazały, że w przypadku, gdy wysokość kary umownej nie zależy od wysokości uszczerbku, nie ma możliwości dokonania analizy, czy otrzymane odszkodowanie zostało przyznane za rzeczywistą stratę (damnum emergens) czy za utracone korzyści (lucrum cessans).
W odniesieniu do kosztów uzyskania przychodów sądy administracyjne potwierdziły, że wnioskodawca może zaliczyć do nich jedynie koszty adwokackie, i to tylko w części, tj. proporcjonalnie do przychodu podlegającego opodatkowaniu. W pozostałej części koszty adwokackie nie będą stanowiły kosztów uzyskania przychodów, gdyż dotyczą przychodu zwolnionego z opodatkowania. W zakresie pozostałych kosztów, czy utraconych korzyści, sądy administracyjne wskazały, że nie można ich kwalifikować do kosztów uzyskania przychodu.
W związku z negatywnym podejściem sądów do kwalifikacji utraconych korzyści jako kosztów uzyskania przychodów warto zastosować nieco inną strategią, zmierzającą do przynajmniej częściowego zrekompensowania podatnikowi strat powstałych w wyniku niemożności osiągnięcia zysków. Dobrze skalkulowane koszty utraconych korzyści mogą bowiem stanowić podstawę do wyliczenia kary umownej, i być dla sądu podstawą do orzeczenia adekwatnej rekompensaty.